
Nabycie krzeseł w stylu skandynawskim wcale nie oznacza, że wnętrze domu lub mieszkania, będzie musiało zostać utrzymane w podobnej stylistyce. Wręcz przeciwnie – można tu postawić na bardziej ekstrawaganckie rozwiązania, które zaskoczą wyglądem i aranżacją.
Wiele barw, wiele możliwości
Dobrym sposobem na swoiste “odejście” od stylu skandynawskiego, jest wprowadzenie wielu różnokolorowych krzeseł do aranżacji pomieszczenia. Oczywiście nadal będą to… krzesła skandynawskie, które – jak na ten mebel przystało – wyróżniać się będą swym charakterystycznym, ujednoliconym kolorem. Można jednak postawić na krzesła w różnych odmianach kolorystycznych: szarość, brąz, a nawet błękit lub czerwień – takie połączenia sprawią, że wnętrze domu stanie się jeszcze bardziej różnorodne. Trzeba jednak pamiętać, że nadal pozostanie ono całkowicie minimalistyczne.
Ciepło i przytulnie
Chcąc niejako “odejść” od chłodu i prostoty stylu skandynawskiego, warto postawić np. na funkcjonalne, miękkie nakładki, którymi wyłożone zostaną te oto meble. Mogą one być wykonane z różnych rodzajów tworzyw, począwszy od miękkiej wełny, po materiały wykonane z tworzywa sztucznego. Prawdziwym hitem są tu produkty bawełniane, które mogą charakteryzować się praktycznie dowolną fakturą i kolorystyczną. W ten sposób nietrudno wzbogacić klasyczną, skandynawską surowość w zupełnie nowe, wyjątkowe barwy.
Krzesła poza salonem
Kto powiedział, że krzesła skandynawskie (kliknij) powinny się znaleźć wyłącznie w salonie? Można przecież wprowadzić je… dosłownie wszędzie, począwszy od jadalni, a na ogrodzie kończąc. Na szczególne zainteresowanie zasługuje kwestia wprowadzenia ich do ogrodu, gdyż tam – tonąć wśród girland kwiatów – z pewnością stracą one swój pierwotny, surowy i skandynawski charakter. A może właśnie o to chodzi?
Podsumowując, nabycie krzeseł skandynawskich, które – nawiasem mówiąc – są bardzo praktyczne – nie oznacza, że całość aranżacji musi być ukierunkowana wyłącznie na ten styl. Wręcz przeciwnie, mogą one być uzupełnieniem wielu innych stylów.